Skarga na dyrektorkę DPS we Wrześni uznana za bezzasadną

Drogim koleżankom, byłym i obecnym, które tak chętnie zapewniają nam rozrywkę pisząc wszelakie pisma i donosy, z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych pragnę złożyć najserdeczniejsze życzenia zdrowia - szczególnie psychicznego, bo jak wiadomo depresja i inne tego typu choroby to plaga dzisiejszych czasów, szczęścia, bo z doświadczenia wiem, że szczęśliwe osoby nie krzywdzą innych, szczerych koleżanek i przyjaciół, które zawsze będą Was wspierać, nowych, bardzo dobrze płatnych prac i karier zawodowych, ponieważ Wasze wspaniałe, empatyczne charaktery zasługują na uznanie - najlepiej na wysokich, kierowniczych stanowiskach. Pani Agnieszce zaś udanej rocznicy ślubu - p. Kierownik do dziś wspomina, jak cudownie bawiła się na weselu. Mam nadzieję, że prezenty, na które składali się wszyscy koledzy i koleżanki sprawują się bez zarzutu. Pozdrawiam ciepło i serdecznie, i przytulam, bo może tego Wam brakuje na co dzień.

Prawda jest taka, że wszystkie Panie które czują się skrzywdzone przez kierownictwo cechowały się dwiema lewymi do pracy oczywiście rączkami?

To może jeszcze skarżące się Panie niech wspomną o piśmie skierowanym do Starosty w którym 90%kadry DPS zaprotestowało przeciwko postępowaniu skarżącym się Paniom iednocześnie wyrażając popieracie dla kierownictwa. To co wszyscy są na tyle zaszczuci jak wskazują skarżące że zostali zmuszeni do napisania tego pisma????

Czytając artykuł nie wiele tu informacji. Przykre, że ciągle jest nagonka na Dyrekcję i Kierownictwo DPS. Rotacja zarzucona przez osobę komentuhącą cmto raczej dobra postawa, skoro Pabi Dyrektor dba o poziom opieki. O tym że jest w DPS lepiej niż kiedyś świadczy chociażby otwartość na osoby z zewnątrz, bardziej przytulne miejsce, jak się wchodzi nie czuc zapachu moczu, wyniocin itd. Co do kłamstw bo cóż nic więcej oprawcom nie zostało jak robić gówno burzę. Nie zrozumiałe jest tylko ciągłe oczernianie koerownictwa czy dyrekcji. I szczerze nie wierzę w ten powtarzany jak mantrę slogan ręka rękę myję. Bo instytucje badające sprawę nie mogą sobie pozwolić na stronniczość. A gdyby faktycznie było tak źle w DPS to chyba z braku pacjenyów byłby zamknięty, z braku osób pracujących również. Zalecam mniej żółci, większy dystans a nie powtarzanie słów o nieuczciwości. Bo co gdy w końcu Dyrekcja i Kierownictwo wytoczą proces cywilny o zniesławienie. Paragrafani rzucać unie każdy, ale drogie BYŁE PRACOWNICE szumnie komentujące mówicie że to co mówią Osoby zarządzające DPS to kłamstwo, jednak w każdym kłamstwie jest część prawdy. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A ja osobiście pozdrawiam Panią Dyrektor, Panią kierownik i pozostałych pracowników oraz mieszkańców dużo wytrwałości i dobrego ochrony przed tym jadem którym ludzie Was częstują.

Skoro pani kierownik jest tak wspaniała osobą i dobrym kierownikiem, to dlaczego nie wykryto rzekomego mobbingu ze strony starszych pracownic wcześniej? Gdzie była reakcja kadry zarządzającej? Co zrobili w tej sprawie? Gdzie są dokumenty, czy była powołana komisja antymobbingowa, rozmowy w tej sprawie? Co dyrekcja zrobiła żeby poprawić sytuacje i rozwiązać ten problem??? Składanie rzekomy skarg w momencie kiedy to pracownice w końcu zebrały się na odwagę i złożyły skargę, to nie rozwiązanie problemu a odwracanie kota ogonem. Czy zwolnienia lekarskie osób z wieloletnim stażem, od psychiatry, nie powinny dać kadrze zarządzającej do myślenia??? Zamiast tego szuka się na ich miejsce młodych, niedoświadczonych osób, w końcu z takiej gliny łatwiej ulepić sobie pracownika który będzie tańczył jak mu się zagra.

Ależ jak się pisze prawdę to nie ma się przecież czego bać. Paragrafy nie są do straszenia.

Akurat znam osobiście p. Kierownik i nie znam lepszego człowieka od niej. Zawsze pomocna i zadba najpierw o innych a potem dopiero o siebie. Mobbing to stosowały byle pracownice wobec mieszkańców i innych pracowników. Szkoda, że nikt wcześniej nie zajął się tą sprawą. A teraz odwraca się kota ogonem.

No i wszystko jasne… Słyszałem, że na gwałt szukają nowych osób do pracy. Pozwalniali wieloletnie pracownice, więc nie ma kim obsadzić zmian

W punkt ?

Po wypowiedziach Mm mam mieszane uczucia co do pań zarządzających Dps'em. Straszy na forum to i straszy w pracy? Podpisze się żeby ułatwić.

Pracowałam z jedną z tych pań, zanim zaczęła karierę w Dps i widzę że nic się nie zmieniła. Bardzo to przykre. A panią życzę wytrwałości, nie pozwólcie zamknąć sobie ust, chociaż domyślam się że to dość trudne bo mściwość nie zna granic.

Nie ma to jak straszyć kogoś sądem, paragrafami itp., powoływać się że nikt w internecie nie jest anonimowy, a jednocześnie samemu ukrywać się pod anonimowym podpisem ?‍♀️ czasem jak widać myślenie boli

Panie już dawno straciły zaufanie mieszkańców jak i personelu. Tam panuje strach przed jaśnie panującymi.

Uderz w stół to wiadomo...Jak można tyle osób straszyć artykułami i paragrafami tymbardziej gdy ktoś pisał prawdę?Z tego co widzę to nie tylko panie się wypowiedziały.Zresztą pewnie gdyby coś nie było zgodne z prawem to administrator strony wyłączyłby komentowanie.Brak słów i tak naprawdę straszyć to można gołębie na dachu.

Nie wiem też na ile pracownicy byli szczerzy z inspektorem. Wiadomo że każdy boi się o pracę i czasami lepiej się nie wtrącać. Dlatego bardzo ciężko udowodnić mobbing inpektorowi.