Chodzi o bloki, które znajdują się tuż obok przychodni lekarskiej. To kuriozalny pomysł - mówią nam mieszkańcy:
Administracja osiedla, mimo wielokrotnych prób kontaktu nie odpowiada. Dodajmy, że chodzi o to samo osiedle, którego mieszkańcy nie mogą doprosić się o rozliczenia. Są zdesperowani i oddali sprawę do sądu. (red)






