- Wnioski wciąż wpływają – informuje wiceburmistrz Karol Nowak.
To ważne, bo – mimo nie najlepszych opinii - zainteresowanie opałem nie słabnie. Wnioski o jego zakup złożyło prawie 2,5 tys. mieszkańców.
Przypomnijmy, że do tej pory w sprzedaży był węgiel pochodzący z Tanzanii. Pod koniec ubiegłego tygodnia natomiast dojechał ekogroszek z Kolumbii. (tos)






