Reklama
Reklama

Czy Marciniak posędziuje finał Ligi Mistrzów? Jest oficjalne stanowisko UEFA

Europejska federacja piłkarska podjęła decyzję co do najbliższej przyszłości Szymona Marciniaka. Polski sędzia jednak wybiegnie na murawę w finale Ligi Mistrzów.
Czy Marciniak posędziuje finał Ligi Mistrzów? Jest oficjalne stanowisko UEFA
Szymon Marciniak

Autor: Oleg Bkhambri Wikipedia

Męcz między Manchesterem City a Interem Mediolan w finale Ligi Mistrzów ma być rozegrany 10 czerwca. Miał go sędziować Polak – Szymon Marciniak.

Jest obecnie tak samo znany w świecie piłki nożnej jak Robert Lewandowski. Nie jest jednak piłkarzem, a sędzią. Ci także stają się gwiazdami. Wystarczy wspomnieć charakterystycznego Howarda Webba czy Pierluigiego Collinę. Szymon Marciniak dzięki swojemu profesjonalizmowi i słusznym decyzjom na boisku jest tak samo wysoko ceniony jak wspominana dwójka.

Awantura o sędziego

Kłopoty 42-letniego sędziego zaczęły się, gdy stowarzyszenie Nigdy Więcej powiadomiło UEFA, że Marciniak był prelegentem na konferencji biznesowej współorganizowanej przez Sławomira Mentzena. To jeden z liderów Konfederacji. Nigdy Więcej przypomina, że Mentzen w przeszłości głosił treści ksenofobiczne.

Co prawda konferencja była biznesowa, a Marciniak mówił o dochodzeniu do sukcesu. Nie było tam polityki. Nigdy Więcej też nie chce odsunięcia sędziego, ale UEFA jest w takich sprawach bardzo ostrożna.

Na kilka godzin przed piątkową decyzje federacji dziennikarz Tomasz Smokowski z Kanału Sportowego podał nieoficjalnie, że polski sędzia nie będzie prowadził finału LM. 

„Wiem to z dobrze, naprawdę bardzo dobrze poinformowanych źródeł i mam pewność, że tak to właśnie się stało” – napisał Smokowski w internecie.

W obronie Marciniaka stanął sam Mentzen, Ministerstwo Sportu i PZPN. Sam sędzia w czwartek wydał krótkie, ale treściwe oświadczenie.

„Będąc od wielu lat międzynarodowym sędzią piłkarskim, zawsze na pierwszym miejscu stawiam fair play oraz szacunek do drugiego człowieka i pragnę przekazywać te najwyższe wartości innym. Zawsze odcinam się od przejawów rasizmu, antysemityzmu i braku tolerancji, co pokazuję w meczach, na których sędziuję. Zawsze mówię stop nienawiści i będę propagować, że najważniejsze jest bycie dobrym człowiekiem” – napisał.

Decyzja UEFA

„UEFA dokładnie zbadała zarzuty dotyczące udziału Szymona Marciniaka w wydarzeniu zorganizowanym w Katowicach 29 maja 2023 roku. Zarzuty te traktowane są przez UEFA i całe środowisko piłkarskie z najwyższą powagą, ponieważ jednoznacznie odrzucamy wartości promowane przez grupę związaną z tą konferencją” – komunikuje federacja.

UEFA pisze też o przeprosinach ze strony sędziego. Skontaktowała się także ze stowarzyszeniem Nigdy Więcej, a organizacja sama zwróciła się do Marciniaka o „pozostanie w roli sędziego nadchodzącego finału Ligi Mistrzów UEFA”. Stowarzyszenie uważa, że usunięcie go „osłabiłoby promocję antydyskryminacji”.

Co zatem zrobi UEFA?

„Na podstawie przekazanych informacji UEFA potwierdza, że ​​pan Marciniak będzie pełnił swoją rolę sędziego podczas finału Ligi Mistrzów UEFA 2023” – ogłosiła.

Szymon Marciniak

Rocznik 1981. Urodzony w Płocku polski sędzia piłkarski; w chwili obecnej jest uznawany za jednego z najlepszych na świecie. 

Jako arbiter zaczął pracować w wieku 21 lat. W 2009 r. już sędziował mecze polskiej ekstraklasy, a 2 lat później był sędzią międzynarodowym. Rozstrzygał o losie finałowego spotkania na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w Katarze w 2022 roku. Sędziował także Superpuchar Europy.

10 czerwca 2023 r. ma być sędzią w meczu pomiędzy Manchesterem City a Interem Mediolan w finale Ligi Mistrzów.


Podziel się
Oceń

Komentarze