- To połączenie przyjemnego z pożytecznym - mówi burmistrz Michał Pyrzyk.
W ten sposób udało się wesprzeć pięć potrzebujących osób. Ale akcja ma także inny wymiar.
Na wniosek mieszkańców niebawem w Słupcy pojawi się drugi pojemnik. Stanie najprawdopodobniej przy Miejskim Domu Kultury. (tos)






