A to dzięki pieniądzom ze zwrotu podatku VAT. Mówi burmistrz Michał Pyrzyk.
Taka, a nie inna interpretacja przepisów pozwoli odliczyć miastu podatek VAT także od wydatków związanych z bieżącą działalnością obiektu.
Ostateczny koszt budowy pływalni wyniósł więc 13 mln 900 tys. zł, z czego - dzięki dotacji z ministerstwa sportu i zwrotowi VAT-u - udało się odzyskać 5 mln 800 tys. zł. (tos)






