To „Ministerstwo Śledzia i Wódki” przy ul. Fabrycznej.
- Powodów tej decyzji jest wiele - mówi mąż właścicielki Maciej Strychalski.
Tym samym lokal przyłączył się do ogólnopolskiej akcji #otwieraMY. Liczy się z kontrolami, ale z karami - już nie. Zamierza bowiem przestrzegać reżimu sanitarnego.
Otwarcie lokalu zostało zaplanowane na godz. 17:00. Jak tłumaczą jego właściciele, przed lockdownem zamknęli się we Wrześni jako ostatni, teraz jako pierwsi wracają do gry. (tos)






