Teraz sytuacja się odwróciła. - Jego przywrócenie to dla nas duży wysiłek - mówi prezes placówki Zbigniew Hupało.
Oddział zacznie działać jutro. W żaden sposób nie wpłynie on na funkcjonowanie innych szpitalnych oddziałów.
Na razie na wyposażeniu oddziału covidowego znajdą się 22 łóżka. Docelowo ich liczba wzrośnie do 32, z czego dwa będą przeznaczone do intensywnej opieki medycznej. (tos)






