Akcja ruszyła kilka tygodni temu i cieszy się dużym zainteresowaniem. Mówi prezes jednostki Andrzej Szalaty.
Druhów wspierają nie tylko mieszkańcy gminy. Wystarczy przedzwonić i podać adres, pod który mają przyjechać.
Strażacy złożyli zapotrzebowanie na średni samochód ratowniczo-gaśniczy z napędem na cztery koła i zbiornikiem na 4,5 tys. l wody. Niewykluczone, że otrzymają go jeszcze w tym roku. (tos)





