Reklama
Reklama

Radiowe SOS: Klasa łączona podzieliła szkołę. Rodzice protestują

Dla organu prowadzącego to oszczędności, dla rodziców dzieci - powód do zmartwień. W Szkole Podstawowej w Bieganowie dojdzie do łączenia klas.
Radiowe SOS: Klasa łączona podzieliła szkołę. Rodzice protestują
Dla organu prowadzącego to oszczędności, dla rodziców dzieci - powód do zmartwień. W Szkole Podstawowej w Bieganowie dojdzie do łączenia klas.
Według planu, pierwsza klasa ma mieć część lekcji wspólnie z drugą klasą.
- Jesteśmy zbulwersowani! - mówią wprost rodzice przyszłych pierwszoklasistów.
Łączenie klas w gminie Kołaczkowo nowością jednak nie jest. Szkoły korzystają z takiej możliwości z powodu zbyt małej liczby uczniów, ale i oszczędności na etatach nauczycielskich. Tylko w przypadku szkoły w Bieganowie wyniosą one prawie 20 tys. zł rocznie.
Zapraszamy do wysłuchania audycji. (tos)


Podziel się
Oceń

Komentarze
20.11.2022 23:21
Dobrze że już się tam nie uczę...
M.m 26.04.2022 17:14
Mieliśmy łączoną klasę z Kołaczkowem. Zawsze pamiętam, że dzieci z Kołaczkowa były ważniejsze, oni mieli prawo zapomnieć, nie nauczyć się ... Takie doświadczenie :)
26.04.2022 16:43
Moim zdaniem jest to absurdalny pomysł. Niepotrzebnie będzie generował stres i zakłopotanie u dzieci. W tym wieku różnice wychowawcze i w procesie edukacyjnym są zbyt duże, co będzie negatywnie wpływało na dalszy rozwój dzieci.....
Moni 26.04.2022 16:24
W gminie Kołaczkowo w każdej kwestii związanej z oświatą najważniejsze są pieniądze. Oszczędzają na wszystkim i między innymi dlatego tak trudno znaleźć nauczycieli, którzy chcieliby w tej gminie uczyć. A co do łączenia klas - to w ŻADEN sposób nie pomaga uczniom. Ale nie zmienia to faktu, że klasy łączone są od wielu lat we wszystkich szkołach gminy.