W poniedziałek po południu na prostym odcinku drogi z Kaczanowa do Neryngowa doszło do kolizji.
Do zderzeni doszło podczas wyprzedzania. W jej wyniku dostawczak, który ciągnął przyczepkę zjechał do rowu. Zatrzymał się tuz przed hydrantem. Kto winien. Ten spór musiał rozstrzygnąć policja.
Reklama
Data dodania:
06.11.2017 14:59
Reklama
Reklama
Komentarze