Reklama
Reklama

Wypadek byłych policjantów. Radosław J. przyznaje, że jest winny

Przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Były policjant ze Słupcy Radosław J. usłyszał zarzut spowodowania wypadku w ruchu lądowym. Mężczyzna stracił też prawo jazdy.
Wypadek byłych policjantów. Radosław J. przyznaje, że jest winny
Najpóźniej w środę (tj. 28 czerwca) akta sprawy mają zostać przekazane Prokuraturze Okręgowej w Koninie. Słupeccy śledczy chcą uniknąć zarzutów o brak obiektywizmu.

Autor: Paula Przetakowska

Jak przekazuje słupecka prokurator Sylwia Lewandowska, wynik alkomatem wskazywał na trzeźwość kierowcy. By to uwiarygodnić, śledczy zlecili badania krwi.

- mówi Prokurator Rejonowa w Słupcy Sylwia Lewandowska.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w sobotę 17 czerwca w Lądzie Kolonia w powiecie słupeckim. Na pokładzie samochodu, który spowodował wypadek było dwóch emerytowanych policjantów. Kierowca z służby odszedł w lutym tego roku, pasażer cztery lata wcześniej. To właśnie jego prokuratura przesłuchać nie może. Mężczyzna cały czas leży w szpitalu.

Śledczy czekają na zielone światło od lekarzy, by przesłuchać mężczyznę. Najpóźniej w środę, Prokuratura Rejonowa w Słupcy, przekaże sprawę do Prokuratury Okręgowej w Koninie. 
 


Podziel się
Oceń

Komentarze
Anonim 27.06.2023 10:13
Ściema nawet nie był badany alkomatem a kto był na miejscu przed przyjazdem służb to poczuł tą woń alkoholu unosząca się w powietrzu. Ciekawe jak to się potoczy dalej..