Koronawirus w Sokołowie? Chory trafił na oddział zakaźny

Wywiad wywiadem, najwyraźniej to działa jak głuchy telefon, bo co zrozumieli ci co przekazują wiadomości mija się z prawdą. Np miejsce w którym znajduje się pacjent!!!

Droga Pani, nikt z nas nie jest pewien czy nie jest nosicielem, niestety. Czy w sklepie czy na dworze można się zarazić. Napewno jest pani mądra (bo wyrozumiała to racze nie) i wie o tym, że zanim pojawią się objawy już człowiek zaraża. A nie wiemy kto nas mija ani kto za nami lub przed nami stoi. Może ktoś na pozór zdrowy i dobrze wyglądający jest nosicielem a ten kto wygląda nie korzystnie i ma problemy ze zdrowiem lub nałogiem!!! Nosicielem nie jest. Życzę drogiej pani aby każdy człowiek miał dla pani tę samą wartość. Ten co wygląda dobrze i ten który wygląda źle.

Nawet nie wiecie w jakim mieście jest pacjent i publikujecie nieprawdę!!!!

Jeżeli Pani się boi to prywatnie można zrobić sobie testy. Czy panie wie, że teraz KAŻDY niestety może być nosicielem i o tym nie wiedzieć I zarażać a nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia ani kto nad mija ani kto za nami stoi.

Jeśli tak bohatersko rzucasz oskarżenia ANONIMIE pod pseudonimem to tak samo bohatersko przedstaw się! A najlepiej stan przed lustrem i sam siebie OCEŃ!!!!!! Zanim zdążysz zastanowić się nad sobą najpierw ujrzysz TCHURZA!!!! a potem jesteś NIEIDEALNY . I mogę Cię zapewnić, że Twoje domysły są bardzo dalekie od tego jak było naprawdę ale tkwij sobie w swoim PRZEKONANIU NIEIDEALNY TCHURZU.

Sorry ale sami do tego się przyczyniacie. Publikując frazesy wyssane z palca. Duuuużo tutaj się nie zgadza . Może was to bawi. Siać w ludziach panike i dać powód do tworzenia plotek z kosmosu. No i wyświetlenia muszą się zgadzac. Bardzo Słabe

Połowa z Was może mieć jedynie zaraz ból tyłka bo wierzy we wszystko co napisza. Moze to dziwne ale karetki przyjeżdżają tez z innych powodów. Nie wszystko kręci się wokół wirusa. Głupota o naiwność ludzka nie zna granic. Sami się wykonczycie panikujac

Wezwanie było z innego powodu. Nie wirusa. Nie ma co panikować i wierzyć we wszystko co piszą .

Nie popadaj w paranoje i nie wierz we wszystko co piszą. Ten człowiek miał kontakt z ludźmi z niemiEC miesiąc temu. A do szpitala trafił z innych powodów . Nie miał objawów i nie wszystko kręci się wokół wirusa. Ludzie chorują tez na inne rzeczy. Do każdego wezwania przyjeżdża karetka w kaftanach bo takie mają teraz procedury. Najlepiej siać ferment i rozsiewac plotki z tyłka wzięte. ..

Po jakie licho ten ktoś spotykał się z tym ludźmi. Co wierzył w cudzyslowiu ze się nie zarazi . Ludzie sami sobie szkodzą . Ogarnijcie się w końcu a nie później płacz i lament . Tylko ktoś nie odpowiedzialny tak się zachowuje

Szanowni internauci. Dwa komentarze już poleciały, były to obraźliwe wpisy. Każdy taki wpis będzie usuwany bez ostrzeżenia.

Sanepid informuje osoby które miały kontakt z taka osoba po przeprowadzonym wywiadzie z pacjentem.A chory najlepiej wie z kim miał kontakt.Czasem nie ma takiej potrzeby,gdy wynik jest negatywny,ale niestety wyniki są po 2 dniach.

Czekałam prawie 2dni byłam tydzień temu z dziećmi

A gdzie maska? Smiechu warte.

Widząc zdjęcie .... troszkę dziwne bez maseczek okularów i rekawic ochronnych???? Chyba że to zdjęcie tylko z prezentacji nowej karetki....