W najnowszej audycji zajrzeliśmy do wrzesińskiego szpitala, gdzie – jak się okazuje – nie wszyscy przestrzegają ustalonych procedur. Nasz słuchacz był świadkiem jak do budynku, bez uprzedniego badania, wszedł dostawca jedzenia.
tomasz.szternel
22.09.2020 18:53
W najnowszej audycji zajrzeliśmy do wrzesińskiego szpitala, gdzie – jak się okazuje – nie wszyscy przestrzegają ustalonych procedur. Nasz słuchacz był świadkiem jak do budynku, bez uprzedniego badania, wszedł dostawca jedzenia.
- Po to są przepisy, żeby ludzie ich przestrzegali. Wszyscy, bez wyjątku! – uważa.
Co ciekawe, prezes lecznicy Zbigniew Hupało się z nim zgadza.
W drugiej części audycji powróciliśmy do zeszłotygodniowego wypadku z udziałem kierującej hulajnogą. Zastanowiło nas, dlaczego została potraktowana jak piesza. Teraz już wiemy.
Zapraszamy do wysłuchania audycji. (tos)